22 stycznia br. obchodziliśmy 158. rocznicę wybuchu Powstania Styczniowego – największego i najdłużej trwającego polskiego zrywu narodowowyzwoleńczego.
Z tej okazji Szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Józef Kasprzyk złożył kwiaty i zapalił znicze na mogiłach Bohaterów 1863 roku spoczywających na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie.
- Testament Powstańców Styczniowych zrealizowało pokolenie następne - pokolenie Józefa Piłsudskiego, legionistów i POW-iaków, czyli to które wzorując się na Powstańcach Styczniowych, przywróciło Polskę na mapę świata w 1918 roku i obroniło suwerenność w roku 1920 - mówił minister Kasprzyk w wywiadzie udzielonym dla Polskiego Radia.
Po południu w Katedrze Polowej Wojska Polskiego odprawiona została Msza św. w intencji Powstańców Styczniowych, której przewodniczył ordynariusz polowy Wojska Polskiego bp. Józef Guzdek.
Ksiądz biskup w homilii podkreślił, że źródłem siły do walki i nadziei na odzyskanie przez Ojczyznę niepodległości u Polaków, którzy 158 lat temu stanęli do nierównej walki z zaborcą, była wiara w Boga:
- Wśród powstańców panowała żywa wiara i „wysoki” duch religijny. Prawie każdy oddział powstańczy miał swojego kapelana – codziennie była odprawiana Msza święta; żołnierze przystępowali do spowiedzi i Komunii Świętej – przypomniał ksiądz biskup.
Za dusze Bohaterów narodowych z 1863 r., jak również płk Lidii Lwow-Eberle, która tego dnia spoczęła na Powązkach Wojskowych modlili się m.in. Wicemarszałek Sejmu RP Małgorzata Gosiewska oraz Szef UdSKiOR Jan Józef Kasprzyk.