5 marca 1940 roku władze ZSRR podjęły decyzję o zamordowaniu polskich jeńców wojennych - łącznie blisko 22 tys. oficerów, podoficerów i szeregowych Wojska Polskiego oraz funkcjonariuszy Policji Państwowej i Korpusu Ochorny Pogranicza, przebywających w obozach w Kozielsku, Starobielsku i Ostaszkowie. W 81. rocznicę zbrodni katyńskiej szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych wziął udział w uroczystościach, które odbyły się w Łodzi.
5 marca 2021 roku w łódzkim kościele pw. Miłosierdzia Bożego odprawiono Mszę świętą w intencji Ojczyzny, której przewodniczył kapelan środowisk policyjnych, ks. por. Jacek Syjud. Na wspólnej modliwie zgromadzili się m.in. szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Józef Kasprzyk, wicewojewoda łódzki Karol Młynarczyk oraz przedstawiciele władz miasta, zastępca komendanta wojewódzkiego Policji w Łodzi insp. Dariusz Matusiak, dyrektor Muzeum Katyńskiego Sławomir Frątczak, prezes Stowarzyszenia „Rodzina Policyjna 1939” Jarosław Olbrychowski, a także członkowie Grupy Rekonstrukcji Historycznej III Okręgu Policji Państwowej z Radomia.
– Wiosną 1940 r. 22 tysiące członków polskiej elity zostało zamordowanych strzałami w tył głowy. W ten sposób sowiecka Rosja chciała złożyć do grobu niepodległą Rzeczpospolitą, wiedząc, że gdy zniszczy się elitę, dużo łatwiej zniszczyć naród – przypomniał zbrodniczy zamysł i konsekwencje zbrodni katyńskiej szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych.
A prezes Stowarzyszenia „Rodzina Policyjna 1939” podkreślił, że na zbrodnię katyńską nie należy patrzeć tylko przez pryzmat zielonych wojskowych mundurów. – Służba mundurowa, która poniosła największą stratę w okresie II wojny światowej to właśnie policja państwowa. Ponad 8100 ofiar to funkcjonariusze ze wszystkich 16 okręgów policyjnych, a z województwa łódzkiego, z tzw. II okręgu policyjnego, ponad 750 funkcjonariuszy to ofiary zbrodni katyńskiej – zaznaczył Jarosław Olbrychowski.
Po zakończeniu Eucharystii nastąpiło przejście do Kaplicy Matki Bożej Ostrobramskiej, gdzie przy tablicy upamiętniającej funkcjonariuszy II RP zostały złożone kwiaty oraz urny z ziemią katyńską.
– To są, można powiedzieć, nasze relikwie narodowe. To, że będą one teraz stale obecne w Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Łodzi, to najlepszy dowód na to, że pamiętamy. Bo nie można budować tożsamości narodu bez pamięci. Wskazywał na to bardzo mocno m.in. Ojciec Święty Jan Paweł II – zauważył Jan Józef Kasprzyk.
Podczas łódzkich obchodów 81. rocznicy zbrodni katyńskiej szef UdSKiOR uhonorował medalami „Pro Patria” członków Stowarzyszenia „Rodzina Policyjna 1939” szczególnie zasłużonych w rozpowszechnianiu wiedzy o losach przedwojennych policjantów – ofiarach sowieckiego reżimu. Natomiast prezes Olbrychowski wręczył ministrowi Kasprzykowi pamiątkowy medal Stowarzyszenia.
Stowarzyszenie „Rodzina Policyjna 1939” jest organizacją, która zrzesza członków rodzin przedwojennych policjantów, którzy w większości zostali zamordowani w 1940 roku przez NKWD. Celem działania Stowarzyszenia – obok integracji środowiska rodzin policjantów poległych w czasie II wojny światowej – jest popularyzacja historii Policji Państwowej, szczególnie na terenie województwa łódzkiego, ukazanie społeczeństwu prawdy o patriotycznych działaniach policjantów w tamtym okresie oraz właściwe upamiętnienie ich czynów, aby pozostawić prawdę o nich w pamięci następnych pokoleń.