25 maja 2018 r., w 70. rocznicę zamordowania przez komunistów rtm. Witolda Pileckiego, Szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Józef Kasprzyk oddał bohaterowi hołd.
Rano, o godz. 9:30, Szef UdSKiOR złożył wraz z przewodniczącym Rady do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych sędzią Bogusławem Nizieńskim kwiaty przed warszawskim pomnikiem Rotmistrza. Wieczorem zaś, o godzinie 21:30, godzinie męczeńskiej śmierci Witolda Pileckiego z rąk komunistów, wziął udział w obchodach zorganizowanych w Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL przy ul. Rakowieckiej w Warszawie. Uczestnicy uroczystości, wśród których znaleźli się m.in. córka Witolda Pileckiego Zofia Pilecka-Optułowicz oraz Prezes Instytutu Pamięci Narodowej Jarosław Szarek, złożyli kwiaty przed Ścianą Śmierci na terenie byłego mokotowskiego więzienia. Wystrzelona została flara. Później przy celi w X pawilonie więzienia, w której przetrzymywany był rtm. Pilecki odbyło się czytanie fragmentów „O naśladowaniu Chrystusa” Tomasza à Kempis - książki, o której Witold Pilecki napisał w ostatnim więziennym grypsie do żony Marii: kup koniecznie książkę Tomasza á Kempis „O naśladowaniu Chrystusa” i czytaj dzieciom fragmenty. To ci da siłę.
Rotmistrz Witold Pilecki (ur. 13 maja 1901 r.), kawalerzysta, żołnierz AK, dobrowolny więzień KL Auschwitz-Birkenau, gdzie zorganizował siatkę ruchu oporu, przekazującą informacje o niewyobrażalnym wymiarze eksterminacji Polaków i Żydów prowadzonej przez Niemców. Uczestnik Powstania Warszawskiego, kurier podziemia antykomunistycznego do II Korpusu PSZ na Zachodzie. 8 maja 1947 roku został aresztowany przez funkcjonariuszy UB, był torturowany i oskarżony o działalność wywiadowczą na rzecz rządu RP na emigracji. 3 marca 1948 r. w Warszawie rozpoczął się proces tzw. grupy Witolda. Rotmistrz został oskarżony o nielegalne przekroczenie granicy, posługiwanie się fałszywymi dokumentami, brak rejestracji w Rejonowej Komendzie Uzupełnień, nielegalne posiadanie broni palnej, prowadzenie działalności szpiegowskiej na rzecz gen. Andersa oraz przygotowywanie zamachu na grupę dygnitarzy MBP. Zarzut o przygotowywanie zamachu Pilecki stanowczo odrzucił, zaś działania wywiadowcze uznał za działalność informacyjną na rzecz II Korpusu, za którego oficera wciąż się uważał. Podczas procesu przyznał się do pozostałych zarzutów.
15 marca 1948 r. rotmistrz Witold Pilecki został skazany na karę śmierci. Prezydent Bolesław Bierut nie wyraził zgody na ułaskawienie. Wyrok wykonano poprzez strzał w tył głowy 25 maja w więzieniu mokotowskim przy ul. Rakowieckiej.
Historyk brytyjski, prof. Michaelo Foot zaliczył Pileckiego do sześciu najodważniejszych ludzi ruchu oporu podczas II wojny światowej.