W przeddzień Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych 28 lutego 2017 r. w Katedrze Polowej Wojska Polskiego w Warszawie została odprawiona msza święta w intencji poległych i żyjących bohaterów. Po mszy wystąpił Reprezentacyjny Zespół Artystyczny Wojska Polskiego z programem ku czci Żołnierzy Wyklętych. W uroczystościach wziął udział p.o. Szefa Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Józef Kasprzyk wraz z Ministrem Obrony Narodowej Antonim Macierewiczem i wiceministrem prof. Wojciechem Fałkowskim oraz gen. broni Leszek Surawski, Szef Sztabu Generalnego, gen. dyw. Sławomir Wojciechowski, Dowódca Operacyjny Sił Zbrojnych, gen. dyw. Jarosław Mika, Dowódca Generalny RSZ, gen. bryg. Robert Głąb, Dowódca Garnizonu Warszawa, oficerowie, podoficerowie, żołnierze, pracownicy wojska, kombatanci i mieszkańcy Warszawy.
Eucharystii przewodniczył biskup polowy Józef Guzdek, a wraz z nim mszę koncelebrowali kapelani Ordynariatu Polowego. Biskup w homilii podkreślał, że Żołnierze Niezłomni byli „znakiem sprzeciwu” wobec totalitarnej władzy. Porównał historię Żołnierzy Niezłomnych do ewangelicznego ziarna pszenicy, które, aby wydać plon musiało obumrzeć. W wigilię Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych staramy zrozumieć tragiczną sytuację polskich patriotów, którzy jak ziarna pszenicy wrzucone w glebę obumierali na wielu frontach II wojny światowej z myślą o wolnej Polsce. Zostali jednak przez sojuszników oszukani i zdradzeni – przypomniał. Zachowali się „jak trzeba”. Mówiąc językiem Ewangelii, stanowili oni tę „małą trzódkę” (por. Łk 12,32), „sól ziemi” i „ziarnko gorczycy”. Było ich niewielu, ale to oni wsiewali w serca rodaków ziarno nadziei na lepszą przyszłość i czynem zbrojnym przypominali: „Jeszcze Polska nie zginęła, póki my żyjemy…” – powiedział biskup Józef Guzdek. Dodał, że wielu z nich dzięki wierze przetrwało czas aresztu i więziennych tortur.
Po zakończeniu mszy św. w katedrze odbył się koncert Reprezentacyjnego Zespołu Artystycznego Wojska Polskiego zatytułowany „O Żołnierzach Wyklętych opowieść”. W koncercie gościnnie wystąpili Dariusz Kowalski i Lech Makowiecki.