11 maja br. przy pomniku Bitwy o Monte Cassino na skwerze Żołnierzy Tułaczy w Warszawie odbyły się organizowane przez UdSKiOR uroczyste obchody 79. rocznicy rozpoczęcia decydującej bitwy o benedyktyńskie wzgórze.

Pod pomnikiem warszawskiej Montecassińskiej Nike ostatni żyjący Weterani walk o wolną Polskę, działacze opozycji antykomunistycznej, przedstawiciele władz, duchowni, wojskowi, dyplomaci oraz licznie przybyli mieszkańcy Warszawy wraz z asystą honorową Wojska Polskiego oddali hołd żołnierzom generała Władysława Andersa. 

 

Już za kilka dni z ostatnimi żołnierzami 2 Korpusu Polskiego staniemy na włoskiej ziemi, aby oddać hołd tym, którzy oddali życie, aby Polska, Europa i świat były wolne. Dziś jesteśmy tutaj w rocznicę wydania przez generała Władysława Andersa rozkazu do boju. To właśnie z 11 na 12 maja 1944 r. rozpoczęło się polskie uderzenie, które przyniosło zwycięstwo i łopoczącą 18 maja na wzgórzu Montecassińskim polską flagę – mówił minister Jan Józef Kasprzyk.

 

Szef UdSKiOR odwołał się także do słynnego rozkazu dowódcy 2 Korpusu: Niech patrzą na Was cienie Waszych kolegów i przodków poległych w walce o wolność i niech lew męstwa zagości w Waszych sercach.

 

Żołnierze 2 Korpusu wykonując ten rozkaz pokazali dwie rzeczy, że dla nas Polaków nie ma rzeczy niemożliwych. Bo zdobycie Monte Cassino było zdobyciem po raz kolejny szczytu – sprawy, nie do przełamania przez innych. I że dla nas Polaków najświętszą rzeczą jest Wolność i Niepodległość. Że za cenę wolności jesteśmy w stanie poświecić zdrowie, a nawet życie. Że potrafimy za wolność własną i innych ciemiężonych narodów poświęcić wszystko. Bo dla nas Polskość definiuje się jako umiłowanie Wolności – podkreślił Jan Józef Kasprzyk.

 

Szef UdSKiOR odczytał także list od prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego.

W symbolice tej bitwy zawiera się tragiczny wymiar polskiego wojennego losu, losu polskich żołnierzy, którzy jak to ujmuje napis na pomniku 5 Kresowej Dywizji Piechoty na wzgórzu 575 – „przemocą z Ojczyzny wyzuci poprzez więzienia, obozy, tundry Sybiru, pustynie i morza szli ku wolnej Polsce, której jakże wieli z nich nie dane było ujrzeć”. Myśląc o Monte Cassino nie sposób nie mieć przed oczyma tego miejsca u stóp klasztoru, które rzędami krzyży przypomina o cenie, jaką przyszło im zapłacić za marzenia o niepodległości. Żołnierz – poeta Bolesław Kobczyński w inskrypcji na pomniku 3. Dywizji Strzelców Karpackich napisał: Za wolność nasza i waszą my, żołnierze polscy, oddaliśmy Bogu ducha, ziemi włoskiej ciało, a serca Polsce. Dziś w 79. rocznicę bitwy o Monte Cassino modlimy się w intencji żywych i umarłych Żołnierzy 2 Korpusu, składamy Im hołd należny bohaterom, sławimy ich miłość do Ojczyzny i heroizm oraz dziękujemy za Ich wkład wniesiony w sprawę polskiej wolności – napisał prezes PiS.

 

W liście od Marszałek Sejmu Elżbiety Witek, który odczytała poseł Mirosława Stachowiak – Różecka przypomniano, że w powojennej ojczyźnie pamięć o męstwie, determinacji i poświęceniu przez długie dziesięciolecia była obecna w świadomości Polaków. Nie zdołała jej zatrzeć komunistyczna propaganda w kraju i w Związku Sowieckim. Dzisiaj w wolnej Ojczyźnie z jeszcze większa duma sławimy bohaterów Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie. Wdzięczni za ofiarę życia, za niezłomną postawę składamy im cześć.

 

Tomasz Grodzki, Marszałek Senatu mówił o przesłaniu dla kolejnych pokoleń, którym powinna być wolność o którą trzeba dbać, którą trzeba pielęgnować, czasem o nią walczyć, a czasem ponieść najwyższą ofiarę życia.

 

Z kolei Karol Polejowski, wiceprezes Instytutu Pamięci Narodowej zaznaczył, że decyzja o podjęciu walki o Monte Casino, była po prostu wypełnieniem żołnierskiego obowiązku i wierności sojuszniczym zobowiązaniom.

Ci, którzy przeżyli drugą wojnę światową, dali dowody męstwa, przekonali się, że przyszłość Polski nie rozstrzygnęła się na polach bitew, ale w zaciszu dyplomatycznych gabinetów. To tam zdecydowano, że Polska po roku 1945 będzie w sowieckiej strefie wpływów, stając się sowiecką kolonią. Ci z żołnierzy generała Andersa, którzy postanowili wrócić do komunistycznej Polski, zawsze dla komunistów byli wrogiem i traktowani jak bardzo podejrzani i nielojalni wobec komunistycznej rzeczywistości obywatele. Jednak dla większości Polaków dokonania 2.Korpusu Polskiego i polskich sił zbrojnych po roku 1945 w zniewolonym kraju były powodem do dumy i wlewały w polskie serce nadzieję – mówił wiceszef IPN.

 

Zwieńczeniem obchodów była ceremonia złożenia wieńców i wiązanek przed pomnikiem Bitwy o Monte Cassino oraz odegranie przez Orkiestrę Reprezentacyjną Wojska Polskiego „Czerwonych maków na Monte Cassino”. Upamiętnienie rozpoczęcia szturmu na Monte Cassino stanowiło wstęp do głównych obchodów corocznie organizowanych przez UdSKiOR na Cmentarzu Wojennym w Cassino.

nr 2 (398) 2024 luty

 

202402